Grzyby to fascynujące organizmy, których głównym zadaniem w przyrodzie jest rozkładanie martwej materii organicznej, aby na jej bazie znów powstało życie. Ten naturalny „recykling” można sprytnie zastosować na działce, w sadzie i w ogrodzie, stosując grzybnię do rozkładu pni i korzeni pozostałych po ścinaniu drzew.
Grzybnia do rozkładu pni — charakterystyka i działanie
Pnie i korzenie na działce często stanowią spory problem. Ich usunięcie nieraz wymaga sporo wysiłku, a do tego nie zawsze jest ono ekologiczne i przyjazne otoczeniu. Wyrwanie pnia jest bardzo trudne i często wymaga użycia ciągnika, co nie zawsze jest możliwe, a do tego usługa taka jest kosztowna.
Popularna metoda polegająca na oblaniu pnia łatwopalną cieczą i jego podpalenie nie jest za to ekologiczna — środki łatwopalne mogą skazić otoczenie, a do tego ogień zabije wiele przyjaznych organizmów, nie mówiąc już o zagrożeniu pożarem. Do tego spalanie takiego pnia nie zawsze jest zgodne z przepisami, o czym muszą pamiętać zwłaszcza właściciele tych działek, które graniczą z lasem lub się w nim znajdują.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem, które jest coraz częściej stosowane przez pasjonatów uprawy roślin, jest więc zastosowanie żywej grzybni. Tak naprawdę nie jest to nowość, gdyż jest to sposób od dawna stosowany przez leśników do ekologicznego rozkładu pni, jednak teraz, na fali zainteresowania ekologicznym ogrodnictwem i wzroście świadomości ekologicznej, przeżywa on istny renesans wśród właścicieli działek, ogrodów i sadów.
Przechadzając się po lesie, który zazwyczaj pełen jest martwych pni, możesz często poczuć charakterystyczny i raczej przyjemny, jednoznacznie kojarzący się z lasem zapach pni pokrytych saprofitycznym grzybem Peniophora gigantea. Organizm ten, tak ważny w ekosystemie leśnym, to istny pożeracz drewna, który rozkłada je w krótkim czasie.
Kiedy priorytetem jest nie tylko skuteczność, ale i bezpieczeństwo, a także całkowicie ekologiczny charakter rozwiązania, taka grzybnia do rozkładu pni to najlepsze rozwiązanie. Grzyb jest przy tym zupełnie bezpieczny dla roślin i nie zaatakuje niczego poza martwym pniem i korzeniami po ściętym drzewie. Jednocześnie przekształca je on w bogaty pokarm, który wzbogaca glebę.
Jak używać grzybni do rozkładu pni?
Taka grzybnia może zostać użyta w przypadku każdego pnia. Chociaż najlepiej jest zastosować ją w czasie około trzech tygodni od ścięcia drzewa, gdyż wtedy pień jest wilgotny i łatwiejszy dla grzyba do rozłożenia, to można ją zastosować nawet na pniach i korzeniach tkwiących w ziemi od lat.
Zastosowanie takiego preparatu jest proste i nie wymaga specjalnego przygotowania. Możesz je preprowadzić w kilku krokach:
1. Pniak najlepiej ponacinaj, a jeżeli nie masz piły — przynajmniej go ponawiercaj, aby preparat mógł go lepiej spenetrować.
2. Grzybnię rozpakuj, rozkrusz i rozpuść w około 5 litrach wody.
3. Powstałą miksturę zaaplikuj na pień i korzenie, dbając o to, by znalazła się ona również w zrobionych wcześniej szczelinach i otworach.
Po wykonaniu tej procedury grzyb od razu zacznie działać, jednak na efekt oczywiście trzeba zaczekać. W przypadku nieco mniejszych i łatwiejszych do rozłożenia pni ich całkowite zniknięcie nastąpi nawet w ciągu 6 miesięcy, jednak w przypadku tych większych i twardych trzeba być przygotowanym na zdecydowane wydłużenie się procesu do roku, a w bardzo rzadkich przypadkach — nawet do kilku lat. Pnie po ściętych drzewach owocowych, tujach i innych popularnych roślinach w sadach i na działkach rozłożone będą jednak szybko, zazwyczaj w ciągu 6 miesięcy, gdyż są one mniejsze i łatwiejsze dla grzyba do przetworzenia. O wiele więcej czasu trzeba w przypadku dużych i bardzo twardych pni.
Chociaż dla niektórych takich okres wydaje się długim, to rzadko zachodzi potrzeba natychmiastowego usunięcia pnia. Jeżeli terenu nie chce się od razu zagospodarować, na przykład budując na nim jakąś konstrukcję, grzybnia do rozkładu pni jest najlepsza.
Jest ona niedroga, w przeciwieństwie do usługi wyrywania pni. Jest do tego bezpieczna i nie jest w ogóle problematyczna, a podłoże po rozłożonym pniu będzie tak bogate w substancje odżywcze, że wyżywi ono nawet najbardziej wymagające rośliny.
Nie tylko rozkładanie pniaków, ale też nieoceniona pomoc przy kompostowaniu
Grzybnia taka może Ci się przydać nie tylko w przypadku chęci usunięcia pni. Gałązki i drewno są cennym składnikiem kompostu i często umieszczane są w kompostowniku. Po przycinaniu drzew i krzewów owocowych ilość takiego materiału wzrasta. Aby szybciej przekształcić martwe gałązki na pełnowartościowy pokarm dla innych roślin, możesz zastosować do tego celu właśnie grzybnię.
Do kompostownika dodaje się ją często niejako przy okazji, gdyż często nie wykorzystuje się całych pięciu litrów roztworu, które wystarczają na rozłożenie 5 mniejszych pni o średnicy około 30 centymetrów (lub 2-3 większych). Aby nie marnować środka, można zaplanować procedurę pokrywania nim pni tak, by wykonać ją po przycinaniu drzew i krzewów owocowych, i pozostałą grzybnię dodać do kompostownika, co znacznie skróci proces powstawania w nim paliwa dla całego ogrodu.
Jeżeli jesteś więc zwolennikiem naturalnych metod radzenia sobie z problemami na Twojej działce, a świadomość dokonania mądrego i zdrowego dla otoczenia wyboru i towarzysząca jej satysfakcja wynagradzają Ci kilkumiesięczny czas oczekiwania, to grzybnia do rozkładu pni jest jak najbardziej rozwiązaniem dla Ciebie.